Gdy papież Franciszek był arcybiskupem w Buenos Aires, napisał modlitwę pięciu kroków, o której przypominają palce ręki. Każdy z nich to jeden z pięciu kroków tej modlitwy.
Krok 1 ; Za bliskich
Kciuk jest palcem, który jest najbliżej ciebie. Zacznij więc modlitwę, modląc się za tych, którzy są ci najbliżsi. Są to osoby, które najłatwiej sobie przypomnieć. Modlić się za tych, których kochamy, to - słodki obowiązek.
Krok 2 ; Za wychowawców
Sąsiedni palec jest palcem wskazującym. Pomódl się za tych, którzy wychowują, kształcą i leczą. Oni potrzebują wsparcia i mądrości, by prowadzić innych we właściwym kierunku. Niech stale będą obecni w twoich modlitwach.
Krok 3 ; Za przywódców
Palec środkowy jest najwyższy z palców. Przypomina nam o naszych przywódcach, liderach, rządzących, tych, którzy mają władzę. Oni potrzebują Bożego kierownictwa.
Krok 4 ; Za słabych i cierpiących
Kolejny palec to palec serdeczny. Zaskakujące, ale jest naszym najsłabszym palcem. Przypomina nam on, by modlić się za słabych, chorych, strapionych i obciążonych problemami. Oni potrzebują twojej modlitwy.
Krok 5 ; Za siebie
W końcu nasz mały palec, najmniejszy ze wszystkich. Powinien on przypominać ci o modlitwie za siebie samego. Kiedy zakończysz modlić się za cztery grupy wymienione wcześniej, twoje własne potrzeby ujrzysz we właściwej perspektywie i będziesz gotów, by pomodlić się za siebie samego w sposób bardziej prawdziwy i skuteczny. Amen.
Papież Franciszek
Modlitewnik
Z Panem Bogiem przez życie, s. 163-165
Ps. Zapraszam Cię do odwiedzenia i polubienia mojej strony zbiór modlitw na Facebooku. Dzięki temu będziesz zawsze na bieżąco. Zachęcam Cię również do komentowania. Pozostaw po sobie tutaj jakiś ślad.
Taka modlitwa podoba mi się. Ponaddenominacyjna i bardzo ludzka. Bliska.
OdpowiedzUsuńTo naprawdę mało znany sposób modlenia się,a bardzo ciekawy i niezwykle uporządkowany. Podoba mi się ten piąty palec i pokora,której uczy.
Kazda modlitwa jest piekna a ta bardzo pomyslowa.
OdpowiedzUsuń