poniedziałek, 19 września 2016

Pragnę być Twoim sługą




O Matko wszystkich łask, 
przez całe moje życie strzeż mnie
swoją macierzyńską opieką, 
zachowaj mnie miłosiernie w godzinie śmierci.
O dobra Pani, ze względu na tę godzinę
pragnę być Twoim sługą przez wszystkie dni mego życia.
To godzina napełniająca trwogą serce i duszę,
bo gdy się skończą już modlitwy i błagania,
nie wiem do kogo ja biedny mógłbym się uciec.
Dlatego o niezgłębiona otchłani Bożego miłosierdzia,
upadam dzisiaj do Twoich stóp z żarliwą prośbą,
w nadziei, że okażę się godnym zaznać
Twojej radosnej obecności.
Jak mógłby się zniechęcić, czego może się lękać ten,
kogo Ty chcesz zachować, Matko przeczysta?
Pociecho jedyna, zachowaj mnie
od widoku złych duchów, wspomóż i wybaw mnie
z rąk moich wrogów, ucisz moje jęki.
Niech Twoje dobre oczy przychylnie wejrzą
na moją śmiertelną słabość.
Twoje słodkie ręce niech się wyciągnął ku mnie.
Racz przyjąć moją duszę, a Twoje słodkie oblicze 
niech ją zaprowadzi przed Pana i Sędziego 
Zapewnij jej szczęśliwość wiekuistą. Amen. 

Błog. Henryk Suzo (zm. 1366)
Księga mądrości, s. 188


Ps. Zapraszam Cię do odwiedzenia i polubienia mojej strony zbiór modlitw na Facebooku. Dzięki temu będziesz zawsze na bieżąco. Zachęcam Cię również do komentowania. Pozostaw po sobie tutaj jakiś ślad. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz