Święty Józefie, Ty byłeś człowiekiem wiary
- zawsze gotowy do przekreślania własnych planów,
by wypełnić pragnienia Boga.
Zrezygnowałeś z posiadania własnej rodziny,
kiedy była potrzebna Twoja służba dla Jezusa i Jego Matki.
Stałeś się przybranym ojcem, opiekunem i pod kierownictwem
Ducha Świętego i Jego miłości spełniłeś rolę kochającego męża i ojca.
Twoje ciche wypełnienie woli Bożej pokazuje,
jak można znaleźć pokój serca i siły duchowe.
Wytrwałeś w szukaniu miejsca dla Jezusa,
nie rezygnowałeś w biedzie betlejemskiej,
nie straciłeś nadziei w czasie ucieczki do Egiptu i wierzyłeś dalej,
kiedy Jezus zgubił się podczas pielgrzymki do Jerozolimy.
W Twojej miłości zawsze służyłeś, szukając dobra żony i dziecka.
Oddając własne życie w codziennej pracy i modlitwie,
znalazłeś drogę do zrealizowania siebie.
W ten sposób stałeś się przykładem dla nas wszystkich,
którzy pragniemy uczyć się żyć i kochać.
Patrząc na Ciebie, rozumiemy, że można pracować ciężko,
a jednak być wolnym, przeżywać krzywdy i pomimo tego
zachować swoją godność i równowagę.
Twoja trwała czystość jest źródłem nowej
i coraz głębszej miłości do Maryi, do Jezusa i do wszystkich.
Ojcze samotnych, przyjmij nas pod Twoją szczególną opiekę.
Pozwól nam doświadczyć Twojej silnej obecności
i odczuć Twoją ojcowską miłość.
Razem z Tobą pragniemy mieć serce dla tych,
którzy są spragnieni miłości i bezpieczeństwa,
którzy cierpią z powodu braku ojcowskiej opieki
lub rozbicia małżeństwa i rodziny.
Bądź podporą dla zagubionych i pomóż znaleźć Boga tym,
którzy doświadczają od ludzi zawodu i zdrady.
Święty Józefie, pokaż nam drogę czystej miłości dla samotnych,
abyśmy potrafili kochać szczególnie tych,
których nikt nie kocha.
Bądź z nami, abyśmy mogli prawdziwie przekazać
spragnionemu światu miłość Ojca niebieskiego. Amen.
Modlitewnik
Z Panem Bogiem przez życie, s. 104-106
Ps. Zapraszam Cię do odwiedzenia i polubienia mojej strony zbiór modlitw na Facebooku. Dzięki temu będziesz zawsze na bieżąco. Zachęcam Cię również do komentowania. Pozostaw po sobie tutaj jakiś ślad.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz