Uczyń ze mną co zechcesz
W ręce Twoje, Panie , oddaję się cały.
Stworzyłeś mnie dla Siebie.
Już nie chcę myśleć o sobie.
Chcę iść za Tobą.
Panie , co chcesz , abym uczynił ?
Pozwól mi iść razem z Tobą tą samą drogą.
Czy w radości , czy w udręce chcę Ci towarzyszyć .
Składam Ci w ofierze pragnienia, przyjemności,
zamiary myśli i słabości,
które mnie trzymają daleko od Ciebie
i naginają wciąż ku sobie samemu.
Zrób ze mną , co Ty sam chcesz!
Nie targuję się z Tobą.
Nie chcę naprzód wiedzieć,
jakie są Twoje względem mnie zamiary.
Chcę być tym , czym Ty chcesz , żebym był.
Lękam się mówić : Chcę iść za Tobą , dokąd Ty idziesz,
bo jestem słaby i boję się mojej słabości,
ale cały daję się Tobie, abyś Ty mnie prowadził.
Chcę iść za Tobą w ciemności ,
a proszę Cię tylko o siłę.
Panie , spraw , niech znoszę wszystko
pod Twoją ręką i Twoim wejrzeniem ,
ażebym zawsze prosił o Twoją zgodę
na wszystkie moje chcenia
i o Twoje błogosławieństwo
dla wszystkich moich czynów. Amen.
Kard. J. H. Newman
Meditations et prieres.
Dubois, s.198.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz