Ojcze miłosierdzia, czym odpłaciłem Tobie za Twoją miłość?
Grzechami, zaniedbaniem, niewdzięcznością.
Obym był nigdy nie zgrzeszył!
Żałuję z całego serca za wszystkie grzechy,
którymi obraziłem Ciebie, mojego Stworzyciela i Odkupiciela.
Żałuję, że znieważyłem Ciebie, Dobro najwyższe i najgodniejsze miłości.
Żałuję, że zmarnowałem zasługi męki mojego Zbawiciela
i zdeptałem Jego Krew za mnie przelaną.
Żałuję, że obraziłem sprawiedliwość Twoją, Panie,
i zasłużyłem na słuszną karę.
Ojcze, zgrzeszyłem przeciw niebu i przeciw Tobie.
Nie jestem godzien zwać się dzieckiem Twoim.
Brzydzę się wszystkimi grzechami moimi i odwracam się od nich.
Mocno postanawiam przy pomocy laski Twojej
unikać wszystkich grzechów i okazji do nich.
Najświętsza Panno, święty Aniele Stróżu mój i moi święci Patronowie,
wyproście mi u Boga przebaczenie moich grzechów. Amen.
Ps. Zapraszam Cię do odwiedzenia i polubienia mojej strony zbiór modlitw na Facebooku. Dzięki temu będziesz zawsze na bieżąco. Zachęcam Cię również do komentowania. Pozostaw po sobie tutaj jakiś ślad.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz